Idziesz sama znów, szkoda na to słów. Wszystko skończyło się. Mijasz wiele par, w sercu czujesz żal. Próbujesz wziąć się w garść.
Kiedy jesteś sama w domu Patrzysz na świat a tam Znów na szybie strugi kropel A w oczach łza
Wracaj, ja Ci wybaczam Nie zapominaj wspólnych dni Płaczę, błagam i proszę, wciąż przypominam Cię przed snem. Siadam w parku na ławce Tam zakochani całują się Ja mam tylko to zdjęcie Na którym Ty obejmujesz mnie
Nawet nie wiesz sam Że na tym świecie jest ktoś, kogo znasz Ta osoba to dziewczyna Która wciąż czeka
Świat jest pełen tajemnic Jedną z nich właśnie jesteś Ty Wiem, że kiedyś powrócisz Właśnie dlatego wierzę w sny
***
Pośród czterech ścian w sercu czuję strach Boję się myśli tej, że Ty kochasz ją, z inna dzielisz los. Wszystko skończyło się
W mych marzeniach jesteś ze mną Idziesz tuż obok mnie Wiec dlaczego nie chcesz wrócić Pokochać mnie
Wracaj, ja Ci wybaczam Nie zapominaj wspólnych dni Płaczę, błagam i proszę, Bo ciągle widzę Cię przed snem. Siadam w parku na ławce Tam zakochani całują się Ja mam tylko to zdjęcie Na którym Ty obejmujesz mnie
Nawet nie wiesz sam Że na tym świecie jest ktoś, kogo znasz Ta osoba to dziewczyna Która wciąż czeka
Świat jest pełen tajemnic Jedną z nich właśnie jesteś Ty Wiem, że kiedyś powrócisz Właśnie dlatego wierzę w sny