O-o-o-o-oo, Łapska w górę, ej łapska w górę, ej łapska w górę, ej
Dwa do es! Cokolwiek by się działo - STEJ KURWA FLAJ
[Verse 1]
Na zegarze 18 - kończę pracę I znów bym popływał, ale nie chodzi o basen Jak Ka do ę kładę prawdę na flow I mógłbym dziarać \"Welcome to the boat\" Już, mam luz, a gdziekolwiek pójdę, to się wkurwię - nie pytaj co tam u mnie Mam chujnie jak Ty, bo przecież szukasz miss A co druga pojebana, jak \"This miss\" na MTV Joł - i jest za późno, by nawracać. Nie ma takich kredytów, których nie trzeba spłacać - też Ale to już wiesz od 2000, że ktoś może przecież przyciąć w chuja z kontem Z kompem - mu wystawiła za 2000 go - On dostał forsę, zniknął na dobre Ma plombę na mordę, bo nie wysłał paczki Problem to portfel, a ludzie to chuje!
[Hook:x2]
Życie to dziwka, a człowiek jest łajzą Grunt, żeby nie żyć w separacji z prawdą Ja trzymam ją za rękę i dalej idę przed się Bo kocham tę muzykę, jakby była moim dzieckiem!
[Verse 2]
Jestem wkurwiony jak nigdy i pijany, jak zwykle Wrogowie? Strzelą sobie w łeb, jak Hitler! Pozdro KRW - weź zrzuć te kule Twój amulet rap, Twój amulet rap, Twój amulet rap Kto to czuje, jak Ty? Zrzuć ten balast, żeby kiedyś sięgnąć po sny! Kiedyś - nie miałem nic, nic nie rani, jak słowa Słowa innych są by żyć i już więcej nie żałować Obrazisz się na mnie - Ja obrażę się na Ciebie Ale po co tak jest - to sam nie wiem Pysk nagrał kosę album, skruszył skałę A wiadomo - wygra ta, co będzie miała fajniejszą reklamę.. Masz talent albo brak Ci talentu Ci zrobią Ci promo i z gówna wyjdzie menciu... Tu, tu 2 do es z krwi i kości sprawdzaj Bo nie będzie drugiego jak ja już...
[Hook]
Życie to dziwka, a człowiek jest łajzą Grunt, żeby nie żyć w separacji z prawdą Ja trzymam ją za rękę i dalej idę przed się Bo kocham tę muzykę, jakby była moim dzieckiem!