Zmiłuj się Panie, proszę Cię Zmiłuj nade mną, przebacz mój grzech To co zrobiłem było złe Zbaw mnie od złego, nie odrzucaj mnie
Ty kochasz prawdę na duszy dnie schowaną Skruszonym sercem nie pogardzisz, Panie Gdy mnie oczyścisz nad śnieg bielszy się stanę Otwórz me usta, niech głoszą Twoją chwałę
Serce niewinne we mnie stwórz Niech nie opuszcza mnie Twój święty Duch Dźwiękiem radości obudź mnie Skruszone kości znów podniosą się