SOBOTA i Anna Karwan - Kołysanka (Smutna rzeka) (prod. Matheo & Grzech Piotrowski)
[Refren: Anna Karwan] Smutna rzeka, księżyc po niej pływa Nad nią ciemne dłonie chyli klon Śpij, dziecino, nic się nie odzywa Śpi w mogiłach zakopana broń
[Zwrotka 1: Sobota] Świst kul, huk bomb, wszystko już ucichło to Wszystko gdzieś daleko stąd, więc spokojnie śpij, dziecino Krzyk, ból, strach, łzy, przeminęły tamte dni Ja, Ty, Oni, Wy - wspomnienia o nich nie przeminą Żal, gniew, porażki gorycz, bagażem doświadczeń sporym Lekcją hartu, silnej woli, niech to będzie nasza siła Gruz, pył, zaschnięta krew, jak w stop klatce ciszy zew Pełen spokój. czemu? Wiesz. Bo śpi pogrzebana broń w mogiłach
[Refren: Anna Karwan] Smutna rzeka, usnął las cienisty Srebrne gwiazdy spadły w srebrną toń Gdzieś po polach, gdzieś po lasach mglistych Czujnie drzemie zakopana broń
[Zwrotka 2: Sobota] Dziś można spokojnie śnić i właściwe jestem pewien Że wciąż o powstaniu śni, zakopana gdzieś broń pod drzewem Chcesz to możesz naprzód iść, albo stać dotknięty gniewem Uwierz mi, że warto, gdy spojrzysz sam w siebie, w głąb A cisza niech będzie chwilą oddanej czci za poległych Tych wspomnień w nas nie zabiją, choć to czas już dość odległy Ja noszę to w sercu, dziś przekaże dziecku w spadku I pamiętam, że w ukryciu śni i Ty śpij i śnij, dziecino Smutna rzeka, usnął las, dotknęło to nawet gwiazd Do dziś żyje w każdym z nas, dzięki temu słyszysz to, dziecino Powieść ludzi, co w zły czas nikt im już nie dawał szans Zakopaną w sercu masz, tak przynajmniej, człowiek być powinno Niech spokojnie w nas to drzemie, jak w konspiracji podziemie W grę nie wchodzi zniewolenie, czuwa ukryta broń Gdzie schowana jeszcze nie wiesz, powtarzam, wejrzyj w głąb siebie Tak, to ważne, ma znaczenie, co w sercu masz, ziom
[Refren: Anna Karwan] Smutna rzeka, księżyc po niej spłynął Ciemna noc na liściach kładzie dłoń Śpij, dziecino, śpij, żołnierski synu Już niedługo obudzimy broń!