Czemu boisz się, Czemu mówisz „nie”? Czemu myślisz: Ona, ździra, kurwa , rura, szmata”? Przecież jeszcze wcale się nie znamy Przecież jeszcze nie zostałeś zjebany Przeze mnie Ty myślisz, kim ja, kurwa jestem? Ty myślisz, że zagryzę twoje dzieci Ty na siebie patrz I nie oceniaj mnie Bo przecież i tak Nie zrozumiemy się!
Czemu boisz się? Czemu mówisz „nie”? A sam wciskasz gówno swoim Dzieciom biednym, Że będzie dobrze jeśli skończą szkołę, Że będą kimś, a ja to pierdolę! Dokładnie Jest odwrotnie Bo wiesz, że to nie w życiu jest ważne, Czy masz papier Ważne, co masz w głowie Czy masz talent I coś pięknego w sobie
Wzbiję się aż do chmur Zaśpiewam swoją pieśń Zostawię Cię bez tchu Byś mógł zastrzelić mnie
Powiedz czego pragniesz? Zabić Cię! Powiedz o co chodzi? Zabić Cię!
Mogę nareszcie odetchnąć I mówić, co czuję, dojebać ci Za to, że chciałeś zamknąć mi pysk Za to, że byłam, bo liczył się zysk To do mnie należy ostatni krok To ja mówię rock, ja mówię fuck off A ty z tego gówna i tak się nie wykręcisz To ja zostanę w twojej pamięci!
Wzbiję się aż do chmur Zaśpiewam swoją pieśń Zostawię Cię bez tchu Byś mógł zastrzelić mnie
Powiedz czego pragniesz? Zabić Cię! Powiedz o co chodzi? Zabić Cię! (wszystko x2)