Straciłam mój własny głos wobec prostych prawd Przybita niechęcią do ludzkich trosk i spraw Zegary cofają się wciąż do starych ran Boleśnie przemijam... od tak...
To cała ja To właśnie ja Królowa łez Królowa strat
Chciałam pokochać Cię, ale nie wiem jak Umiera się ten pierwszy raz By zacząć liczyć lepszy czas Jak mam otworzyć się na ten ból i strach Rozpadnie się mój cały świat Nie umiem, nie chcę, wolę tak... Już wolę nie czuć nic
Przywieram do obcych ust Myślę: szkoda nas W rozpaczy odcinam coś Nie czuć uciec trwać Zmęczenie zniewala mnie Nuda pcha do bzdur Ciemność ciemność...
To cała ja To właśnie ja Królowa łez Królowa strat...
Chciałam pokochać Cię ale nie wiem jak Umiera się ten pierwszy raz BY zacząć liczyć lepszy czas Jak mam otworzyć się na ten ból i strach Rozpadnie się mój cały świat Nie umiem nie chcę wolę tak
Cała ja Cała ja Właśnie ja Ja, ja
Jak mam pokochać Cię Daj mi jakiś znak Umieram dzisiaj pierwszy raz By zacząć liczyć lepszy czas Chciałam pokochać Cię ale nie wiem jak Pokochać w sobie ból i strach Ocalić życie mimo strat