Ciemne chmury na błękitnym niebie To Ojciec Perun wzywa Nas do siebie Byśmy Stanęli w szeregu wojowników I starli w proch Europy przeciwników Na niebie znak czerwonej błyskawicy Drżą nędzne psy, żydowscy poplecznicy
Perun niesie wojnę, oddech wolności Walkę na śmierć i bez litości Płoną kościoły i synagogi Era Peruna to czas pożogi
Zerwiemy maskę z twarzy Chrystusa By Jego fałsz juz Nas nie zmuszał Do zdrady krwi, Narodu, rasy By przeminęły ciemnoty czasy Wstanie nad światem świetlista łuna To nowy dzień - era Peruna
Donośny huk upadłych krzyży Tak mówi pan z niebiańskich wyżyn To nowy ład pod znakiem błyskawicy Odejdą w cień judeokatolicy Nowa Europa odrodzi się w pogaństwie Nie zostanie nic po Judeo-chrześcijaństwie