Mogę mieć święty spokój, wielki pałac na ogniu, tańczące ogrody, pełne urody zjawiska, kontrolowane niemyślenie, nic nie robienie. Mogę patrzeć i patrze, jak się przewraca cała nasza kamienica, od góry do dołu, ze stróżem, którego nie rozumiem, z oknami przez które nic nie widać.
A wielki czarodziej zaciera ręce, kiedy widzi co się ze mną, co się dookoła dzieje, puszcza do mnie oko, pokazuje złoto i wchodzę na drzewo wysoko, rozglądam się i kradnę, w ustach czuje błoto, spadam lecę, ale nie wiem dokąd. Tak dużo mi uciekło, tak dużo mi uciekło, umarło za życia, tak dużo mi uciekłoooooo.
Ref. Twoje słowo najważniejsze jest, z Tobą pragnę przeżyć każdy dzień, Twoje słowo najważniejsze jest, z Tobą pragnę przeżyć każdy dzień.
Mogę się zmienić, mogę zrozumieć, po co tutaj jestem, ile mnie potrzeba, pomóż mi zapomnieć, kontrolowane nie myślenie, nic nie robienie,
Mogę zmienić to wszystko, dlaczego się przewraca, cała nasza kamienica, od góry do dołu, ze stróżem, który mi poda rękę. Z oknami przez które będzie widać.
Kołysze się i tańczę, jak papierowa kukła, jestem łatwopalny, łatwo przemakalny, mój talent marny, latarnik, bez latarni, a gdzie jest moje jestem? Na wielkim targowisku! Przedstawienie, wszyscy biorą coś dla siebie, Odchodzą, zostaje tym kim nie chce, to kręci się beze mnie, Tak dużo mi uciekło, za dużo mi uciekło, za dużo mi uciekłoooo.
Ref.(x2) Twoje słowo najważniejsze jest, z Tobą pragnę przeżyć każdy dzień, Twoje słowo najważniejsze jest, z Tobą pragnę przeżyć każdy dzień.