Kiedy jacht nie wraca znów i w główkach portu ciągle go brak, Przejmujesz się i serce Ci drży, a może już pozostanie tak?
Ref.: A \"Umbriaga\" wciąż gna, silnych wiatrów nie boi się, Szuflady wali raz po raz, bo przebrany ma bras. Więc nie przejmuj się, oni wrócą tu, Bo oprócz wiatrów i burz muszą być, i już.
Ty jesteś wróżką mą, o której myślę przez cały czas, I chociaż żużel jest, piękna pogoda trwa, Twą piękną postać i twarz przed oczyma mam.