1. Chociaż dźwięczą młoty i kielnie twardogłowi trzymają się dzielnie Pod Warszawą, pod Moskwą, pod Pskowem, Niełatwo budować odnowę... Jak z prasy i radia wynika Trzeba jeździć po republikach Pełnić misję, co los nam wyznaczył I tłumaczyć, tłumaczyć, tłumaczyć...
Ref.: Pierestrojka odnowa Czy nie skończysz się w słowach pierestrojka nadzieja, Zostań chwilo szczęśliwa Jakie wydasz nam żniwa, O kometo Halley'a? Obiecujesz nam cuda Lecz co będzie Jeśli się nam nie udasz? Wtedy tak jak to bywa Z Michaiłem się będziem U siebie ukrywać.
W Kętrzynie po lasach W Kętrzynie po lasach W betonowych szałasach Tam właśnie w Kętrzynie Słuch po nas zaginie Lub gdzieś w Poroninie A jeśli w Kętrzynie Lub tam w Poroninie Nas szpicel wyśledzi I wyśle na wczasy Na pobyt przez lasy Do białych niedźwiedzi
Tam gdzie zimno i brzydko Nas zawiozą kibitką Tam gdzie car przedarł szlaki Tam gdzie długie tradycje Na białą banicję Na białe Maślaki Daleko od mamy Bez ciepłej piżamy Tam gdzie foki i bobry Tam bez jutra i futra Gdzie diabeł się boi Powiedzieć dzień dobry
Daleko od mamy Bez ciepłej piżamy Tam gdzie foki i bobry Tam bez jutra i futra Gdzie diabeł się boi Powiedzieć dzień dobry
2. Jak z prasy i radia wynika Czasem trzeba zabierać nawet żonę By wytłumaczyć tam w republikach Dlaczego zostały przyłączone Na primier republika uzbecka Sje pyta, dlaczego radiecka? Tatarzy chcą być swobodnym jestestwem A Gruzja gruzińskim królestwem
Ref.: Pierestrojka odnowa...
Tam za Tajgą, za rzeką, Tam gdzie zimno i głodno I do domu daleko Gdzie nieważne poglądy Tam gdzie możesz polować Na białe wielbłądy Tam na trzeciej półkuli Gdzie cię foka przytuli Gdzie się kończy ballada Tam gdzie noc się nie kończy Niebo z ziemią się łączy Bała biel - syberiada
Tam na trzeciej półkuli Gdzie cię foka przytuli Gdzie się kończy ballada Tam gdzie noc się nie kończy Niebo z ziemią się łączy Bała biel - syberiada
3. Lecz nie koniec to jeszcze ballady Będziem list pisać do syberiady Do praw obywatelskich kapłana Będziem pisać do wujka Reagana W pierwszych słowach: "Szanowny panie, Piszem do was my, biali Indianie, Że ci twardogłowi dranie Zesłali nas na zesłanie! To jest praw obywatelskich łamanie! Pamięta pan w Moskwie spotkanie? Przecież musi być wreszcie inaczej! Prosim pozdrowić Margaret Thatcher. Piszem do was ten list nasz uparcie Pisem do was i prosim o wsparcie Bo jak nie, to porannym brzaskiem Zaczniem przedzierać się na Alaskę Żeby wszyscy żółci, czerwoni i biali Też poznali co to socjalizm!"
Ref.: Pierestrojka odnowa Czy nie skończysz się w słowach pierestrojka nadzieja, Zostań chwilo szczęśliwa Jakie wydasz nam żniwa, O kometo Halley'a? Obiecujesz nam cuda Lecz co będzie Jeśli się nam nie udasz? Wtedy tak jak to bywa Z Michaiłem się będziem U siebie ukrywać.
Obiecujesz nam cuda Lecz co będzie Jeśli się nam nie udasz? Wtedy tak jak to bywa Z Michaiłem się będziem