W ludzkiej skórze śliski wąż skrywa swoją twarz zwinny tajemniczy gość wiem co w zanadrzu ma wśród ciemnych ulic budzi lęk to nie przeraża mnie już widzę Twój bezradny płacz gdy znów spotkamy się
Między nami wojna kto głębiej wbije nóż tak łatwo się nie poddam twych słów ohydny smak oślizgły głosu ton między nami wojna
Na pieńku z każdym w mieście masz po piętach depczą Ci zbyt dobrze te ulice znasz by móc się zgubić w nich gdy Ty za rogiem znikniesz ja bez trudu znajdę Cię bo jestem jak detektyw Holmes nie mylę się
Między nami wojna kto głębiej wbije nóż tak łatwo się nie poddam twych słów ohydny smak oślizgły głosu ton między nami wojna
Twój długi i wyblakły płaszcz a pod nim zimny kolt dziś chętnie czoła stawię Ci mam swoją tajną broń gdy przyjdzie pojedynku czas podstępem zwabię Cię jestem już gotowa by zakończyć Twoją grę
Między nami wojna kto głębiej wbije nóż tak łatwo się nie poddam twych słów ohydny smak oślizgły głosu ton między nami wojna