Znika ciemnej nocy obłok Ponad nim już księżyc zgasł Złota Eos budzi Słońce Prosi ją do tańca morski wiatr
Po brzasku w zatoce cichej pośród skał Dla ciebie szukam w promieniach świtu blasku dnia Zob loków zbieram gałezi srebrne pełne gwiazd A cykład granie rozwiewa z oczu twoich sen
Linia nieba płynie w dal biała łódz jak agawy kwiat Morze śpiewa, morze śpiewa rytmem falgra odwieczny czas
Na zawsze marzenia chcemy światu dać Zuchwale bogom z Olimpu każdy uśmiech skraść Obdzielić wszystkich, by mogli kiedyś jedną z rzek Z obolem szczęścia przeprawić się na drugi brzeg