1 . Pośród moich ołowianych żołnierzyków, Rozsypanych tyralierem po podłodze Sterczał w czapie trójgraniastej, pełen szyku, mój generał ołowiany, zwany wodzem. On ustawiał do ataku swoje roty, i przypierał armie wroga aż do ściany. Lecz mu salutować nie miał nikt ochoty , bo był tylko generałem ołowianym.
Ref : Generałom tym prawdziwym Cześć i Chwała , Do każdego rzekłbym ; Generale prowadź ! Ale dobrze mieć takiego generała, któremu nie trzeba salutować . raz , dwa , raz, dwa , raz , dwa , trzy , cztery , raz, dwa, trzy , cztery , pięć ; )
2 . A gdy się skończyła wreszcie bitwa cała , I żołnierze byli wielce utrudzeni , Wzięłam swego zwycięskiego generała i wsadziłam z żołnierzami do kieszeni. A on wcale nie buntował się nie skarżył Ale wobec losu uczył się pokory Chociaż taki dumny był ze swojej szarży choć w kieszenie go uwierał mój scyzoryk
Ref : Generałom tym prawdziwym Cześć i Chwała , Do każdego rzekłbym ; Generale prowadź ! Ale dobrze mieć takiego generała, którego tak łatwo w kieszeń schować. raz , dwa , raz, dwa , raz , dwa , trzy , cztery, raz, dwa, trzy , cztery , pięć ; )