Gdy sześć lat skończyłem, do szkoły był czas Maleńka Marzenka żegnała mnie tak *Zostawiasz mnie samą, ach, czemu tak jest *Me serce zranione do ciebie wciąż lgnie I tuląc się do mnie mówiła mi tak: *Nie przejmuj się miły, bo to pierwszy raz
Majteczki w kropeczki ło ho, ho, ho, } *Niebieskie wstążeczki ło, ho, ho, ho } Bielutki staniczek ło, ho, ho, ho } *Maleńki guziczek ło, ho, ho, ho } / x 2 To cały mundurek tych naszych pań Z koronek i tiulek, to ja mówię wam.
Kolonie, wycieczki, poznałem nie raz, Obozy sportowe zaliczyłem też. Druhenki, sportsmenki tam kochały mnie Tam także poznałem słów znaną mi treść Choć lata mijały i szybko biegł czas To zawsze mówiły, to mój pierwszy raz
Majteczki w kropeczki ło ho, ho, ho. . .
/ krótka wstawka /
Lat mam dwadzieścia, w mojej głowie nuci zgodnie damski chór: *Ja sama! No, przestań! Ja wciąż boję się... *Czy ty to zrozumiesz, że wstyd mi i źle? *Gdy wreszcie zrozumiesz, co tak martwi nas(Gdy wreszcie zrozumiesz) *Wy nigdy nie wiecie, że to pierwszy raz.
Majteczki w kropeczki ło ho, ho, ho, *Niebieskie wstążeczki ło, ho, ho, ho Bielutki staniczek ło, ho, ho, ho *Maleńki guziczek ło, ho, ho, ho To cały mundurek tych naszych pań Z koronek i tiulek, to ja mówię wam.