Ostatni oddech słońca przynosi wiatr Pod złotą łunę, pod świata płonący dach... Znad Rzeki Wspomnień obraz unosi się: Dom twój daleki zgubiony dawno gdzieś...
Z dala od bliskich, tak nagle rzucił los, W gwarze tajemnic brzmi nowy, nieznany głos... Znad Rzeki Wspomnień obłok unosi się: Dom twój daleki zgubiony dawno gdzieś...
Wyciągnij dłonie i chwyć marzenie, Ono rozproszy złej nocy cienie, Niechaj nadziei skrzydła białe Z powrotem niosą cię, jak ptak...
I wtedy czujesz, jak dobrze może być, Kiedy bezpiecznym snom już nie zagraża nic... Znad Rzeki Wspomnień księżyc odsuwa mgłę, Dom twój daleki znowu odpływa gdzieś...
Wyciągnij dłonie i chwyć marzenie, Ono rozproszy złej nocy cienie, Niechaj nadziei skrzydła białe Z powrotem niosą cię, jak ptak...