Zbyt długo, tak cholernie za długo strach paraliżował moje ruchy. A to wielkie uczucie jakim Cię darzyłem uśpiło mój umysł. I ta skulona postać w kącie, gdy Ty w nocy Wkradałeś się do mojego domu. I ta skulona postać w kącie, gdy Ty w nocy Wkradałaś się do mojego domu.
Z dniem dzisiejszym nadchodzi zmierzch Twojej władzy Właśnie z dniem dzisiejszym odrzucam wszystko co sprawia mi ból Z dniem dzisiejszym odrzucam wszystko co sprawia mi cierpienie. Właśnie z dniem dzisiejszym odrzucam wszystko co sprawia mi cierpienie I bądź pewien użyję wszystkiego co będzie pod ręką. I bądź pewna użyję wszystkiego co będzie pod ręką.
MOŻESZ MNIE ZABIĆ NA TYSIĄCE SPOSOBÓW, PRZECIEŻ MOŻESZ TO ZROBIĆ W KAŻDEJ CHWILI. I NAWET NIE WAŻNE, CZY TO BĘDZIE STRZAŁ W SERCE, CZY TO BĘDZIE STRZAŁ W PLECY. MOŻESZ MNIE ZABIĆ NA TYSIĄCE SPOSOBÓW, PRZECIEŻ MOŻESZ TO ZROBIĆ W KAŻDEJ CHWILI. I NAWET NIE WAŻNE, CZY TO BĘDZIE STRZAŁ W SERCE, CZY TO BĘDZIE STRZAŁ W PLECY.
ALE WIEDZ O TYM, ŻE JEST COŚ CZEGO NIKT MI NIGDY NIE ZABIERZE. ALE WIEDZ O TYM, ŻE JEST COŚ CZEGO NIKT MI NIGDY NIE ZABIERZE. ALE WIEDZ O TYM, ŻE JEST COŚ CZEGO NIKT MI NIGDY NIE ZABIERZE. ALE WIEDZ O TYM, ŻE JEST COŚ CZEGO NIKT MI NIGDY NIE ZABIERZE.
ALE WIEDZ O TYM, ŻE JEST COŚ CZEGO NIKT MI NIGDY NIE ZABIERZE. ALE WIEDZ O TYM, ŻE JEST COŚ CZEGO NIKT MI NIGDY NIE ZABIERZE. ALE WIEDZ O TYM, ŻE JEST COŚ CZEGO NIKT MI NIGDY NIE ZABIERZE. ALE WIEDZ O TYM, ŻE JEST COŚ CZEGO NIKT MI NIGDY NIE ZABIERZE.