Nie mów mi nie mów mi nie mów mi nie mów nie Nie mów mi nie mów nie x2 Nie mów mi nie mów, nie mówmy jeszcze trochę Otwórzmy pokój wypalony mrokiem Nie mów mi nie mów, nie mówmy jeszcze chwilę Zamienię się w anioła ty zamienisz w żmiję
Nie mów mi nie mów i wreszcie uspokój Gardła które chcą pożreć święty spokój Nie mów mi nie mów, co kilku słów wynikiem Gry słów jest za wiele stają się śmietnikiem
Nigdy nie może być tak dobrze, Nigdy nie może być tak źle, Wystarczy o jedno słowo za dużo Nie mów do mnie nie
Historia pokazała ona kołem się toczy Nieważne czy ślepiec czy otwarte ma oczy Nawet dno niepewne utrafi Nie ufaj temu co milczeć nie potrafi