Rozglądasz się dookoła i kręcisz głową Fabryki produkują dziurę ozonową Ptaków już nie widać zza pyłów chmury Ryby już pływają brzuchami do góry
Chciałeś się wykąpać, odkręciłeś kran Popłynęła woda, nie - to jakiś szlam Statystyki mówią, że wszystko jest OK Lecz dlaczego czystej wody jakby mniej
Znieczuleni dyrektorzy za swoimi biurkami Siedzą ukryci za telefonami Nie ma obawy nie zrobią nic Bo najważniejszy jest z produkcji zysk