Na pozór się wydaje proste to, We własnych tylko dłoniach masz swój los. A jednak, jeśli już wiedzieć chcesz, Nie takie to proste, Nie takie to proste wcale jest...
Z pozoru własną drogą idziesz sam, Własnego tylko serca słuchasz rad, A jednak jesteś w tym, uwierz raz, Nie taki znów wolny, Nie taki znów wolny jakbyś chciał!...
Ktoś pilnuje twych myśli i snów co krok Ktoś próbuje ulepić cię znów jak wosk Ktoś być może już dawno cię wziął na cel Ktoś handluje twym życiem czy chcesz czy nie...
Tej wiedzy nie wyniesiesz z żadnych szkół, Tu trzeba dobrze patrzeć i mieć słuch, Gdzieś obok dzień po dniu cały czas O twoją wciąż skórę O twoją wciąż skórę idzie gra...
Na pozór się wydaje proste to, We własnych tylko dłoniach masz swój los. A jednak, jeśli już wiedzieć chcesz, Nie takie to proste, Nie takie to proste wcale jest
Ktoś pilnuje twych myśli i snów co krok Ktoś próbuje ulepić cię znów jak wosk Ktoś być może już dawno cię wziął na cel Ktoś handluje twym życiem czy chcesz czy nie...