Kiedy wstaje dzień
Słońce daje znak
Ludzie śmieją się
W górzę fruwa ptak
Każdy dobrze wie
Gdzie ma dzisiaj pójsc
Ja oglądam się
W stronę łanów zbóż
Ten, ten zwyczajny szary dzień
Znów, znów powtórzy się
Ja, ja wciąż będe dalej wprzód
Gdzieś pośród łanów zbóz
Już nadchodzi zmrok
słońce gaśnie już
Ludzie idą spać
Tak jak co dzień znów
Każdy dobrze wie
Ile to już lat
Wszystko zmienia się
Bardzo szybko tak
Ten, ten zwyczajny szary dzień
Znów, znów powtórzy się
Ja, ja wciąż będe dalej wprzód
Gdzieś pośród łanów zbóz
***
Ten, ten zwyczajny szary dzień
Znów, znów powtórzy się
Ja, ja wciąż będe dalej wprzód
Gdzieś pośród łanów zbóz
Casablanca еще тексты
Оценка текста
Статистика страницы на pesni.guru ▼
Просмотров сегодня: 1