Nie mam matury, nie mam pieniędzy, lata mijają, ja żyję w nędzy. Może iść do pracy? Chyba zwariowałeś! Może zostać punkiem albo rastamanem? Może zostać stróżem? Nie, to nielogiczne, musiałbym znów jadać serki dietetyczne. Serki dietetyczne, serki dietetyczne!
Nie mam żony, nie mam meldunku, nie mogę zapłacić żadnych rachunków. Może robić włamy, włamy na stragany, zostać politykiem? Nie, ich olewamy... Może zostać świrem? Nie, to nielogiczne, musiałbym odwiedzać kliniki psychiatryczne. Kliniki psychiatryczne, serki diatetyczne, serki dietetyczne! Ajaj ajaj ajajajaj!