Zabiorę Cię właśnie tam gdzie jutra słodki smak Zabiorę Cię właśnie tam gdzie słońce dla nas wschodzi Zabiorę Cię właśnie tam gdzie wolniej płynie czas Zabiorę Cię właśnie tam gdzie szczęsciu nic nie grozi
Czekam na jeden gest, wiara jest moją siłą Jestem pewien, że wciąż potrzebujesz mnie Dzień przemija za dniem, znów nam siebie ubyło Życie zbyt krótko trwa więc zdecyduj się
Dość mam już pustych dni i świąt których nie było Między nami jest coś, nie zaprzeczaj mi Tyle mogę Ci dać, solą życia jest miłość Boisz się wielkich słów, to nie wstyd
Zabiorę Cię właśnie tam gdzie jutra słodki smak Zabiorę Cię właśnie tam gdzie słońce dla nas wschodzi Zabiorę Cię właśnie tam gdzie wolniej płynie czas Zabiorę Cię właśnie tam gdzie szczęsciu nic nie grozi