Oni nie wierzą nigdy w serce, tylko w rozum Lecz kiedy nagle noc nadchodzi chcą By do serca przytulił ich ktoś Oni nie mają bliskich i niezastąpionych Tak niby żyć na świecie łatwiej Jednak pełny niespodzianek jest los
Każdy człowiek chce miłości I kochania się nawzajem Z nim wybrałam jedną drogę Bo bez niego więcej nie mogę
Każdy człowiek chce miłości I kochania się nawzajem Z nim wybrałam jedną drogę Bo bez niego więcej nie mogę
Ona jest młoda, co mi z tego, jestem młodsza Jak można kochać zwykłe gdy Do Ciebie tak niesamowity brnie ktoś? A każda chwila obok niego coraz słodsza Niż cała wieczność w niebie Razem pełny niespodzianek będzie nasz los
Każdy człowiek chce miłości I kochania się nawzajem Z nim wybrałam jedną drogę Bo bez niego więcej nie mogę