Stworzyłeś monument ku swojej chwale Postument wielki na swoją miarę Zdobiony wieńcem, krwią podpisany "Tu stoi człowiek jedynej wiary" Stworzyłeś pomnik chciwości i pychy Na którym nie będzie żadnej rysy Wzniesiony na strachu i na pogardzie Na wiecznym fałszu i na zdradzie
Ref. Można przecież nie widzieć nic można przecież nie słyszeć nic Można przecież nie mówić nic i wtedy znacznie łatwiej jest żyć
Spisałeś historię według potrzeby Niech się jej uczą i zacisną zęby Prawda nie może być matką postępu Prawdziwa jest tylko historia obłędu Stoisz więc dumnie na piedestale Spoglądasz na dół w twórczym szale Oni też przecież muszą jakoś żyć A jeśli jest tak, to tak musi być
Ref. (x2)
Dokonałem wyboru, podjąłem decyzję A Ty jeśli chcesz wypełniaj swą misję Gdy Ziemia drży, winy nie są ważne Gdy palec na spuście nie ma odważnych Stworzyłeś pomnik i na nim stoisz Ja składam kwiaty, a Ty się mnie boisz Nie gryzę ręki, która mnie dokarmia Choć to jest ta sama, która poskramia