Jeszcze w moich myślac bezradności dźwięk Krąży i wybrzmiewa, potęgując lęk Rozbijanej szklanki odgłos echem daje znak Że nic nie ma między nami, to już jest inny świat
Zapomnieć muszę o Tobie, muszę zapomnieć Cię Już wiem, że nic nie zrobię, byś pokochała mnie Zapomnieć o Tobie chciałbym, usunąć z serca ból Pogodzić się z porażką, przestać na ranę sypać sól
***
Jeszcze Twoich perfum zapach drażni mnie Wisi gdzieś w powietrzu, przypomina Cię Niby nie ma Ciebie w miejscach, które znają nas Jednak, gdzie nie spojrzę, widzę Twą delikatną twarz
Zapomnieć muszę o Tobie, muszę zapomnieć Cię Już wiem, że nic nie zrobię, byś pokochała mnie Zapomnieć o Tobie chciałbym, usunąć z serca ból Pogodzić się z porażką, przestać na ranę sypać sól
*** *** ***
Zapomnieć muszę o Tobie, muszę zapomnieć Cię Już wiem, że nic nie zrobię, byś pokochała mnie Zapomnieć o Tobie chciałbym, usunąć z serca ból Pogodzić się z porażką, przestać na ranę sypać sól