Panie prezydencie Panie prezydencie Jak Pan miewa się za sterem Jakie ma pan plany Co to z nami będzie Statek tonie wody pełen Łojojojoj łojojojoj
Panie Kombinezon Zuniformowany Salutować Pan przestaniesz Kieruj Pan te ruchem Skomunikowanym I rozbrajaj niewypały Łojojojoj łojojojoj
A wy się bijcie, gińcie, zesrajcie Zróbcie sobie wojnę Na połamanie nóg, pohybel Czasy niespokojne I tylko WON z mojego domu Nie ma was tu, nie ma was tu Nie ma was tu, nie ma was tu
Panie prezydencie Panie prezydencie Jak Pan miewa się za sterem Jakie ma pan plany Co to z nami będzie Statek tonie wody pełen Łojojojoj łojojojoj
Panie Przywileju Kto ci nadał prawo Żeby brać mnie w swoje ręce? Ręce, które leczą Od za dużych marzeń Jeden mały świat, nic więcej
A wy się bijcie, gińcie, zesrajcie Zróbcie sobie wojnę Na połamanie nóg, pohybel Czasy niespokojne I tylko WON z mojego domu Nie ma was tu, nie ma was tu Nie ma was tu, nie ma was tu