Гуру Песен Популярное
А Б В Г Д Е Ж З И К Л М Н О П Р С Т У Ф Х Ц Ч Ш Э Ю Я
# A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z

Edzio x Skor x Onar - Tylko Z Tobą (SzUsty Blend) | Текст песни


(Edzio)
Wspominam ten moment, nasze spotkanie pierwsze
Już wtedy obiecałem sobie, że tego nie spieprzę
I może to bardzo głupie, albo chociaż trochę śmieszne
Ale dalej chyba łudzę się, że coś z tego będzie
Choć nie znaliśmy się długo, byłaś bliską mi osobą
Przez ten okres, nie widziałem świata poza Tobą
I dalej go nie widzę, nie wiem jak sobie poradzę.
Znasz ten ból, kiedy uczucia biorą nad Tobą władzę?
Mogłaś być tą jedyną, byłaś moim ideałem
A najgorsze w tym wszystkim, jest to, że jesteś nim dalej
Każdy Twój ból czułem na sobie, kiedy Cię pocieszałem
I mogłem go czuć podwójnie, żebyś Ty nie czuła wcale
Choć po mału przeczuwałem, że im będę lepszy i
bardziej idealny, tym prędzej coś się spieprzy
Dziś stoję pod Twym domem, czuję złych emocji fale
I patrzę na próg drzwi, w których ostatnio Cię całowałem
I nie mogłem zapamiętać, gdzie dokładnie mieszkasz właśnie
54 - teraz trafiłbym tam zawsze, i stoję tu na śniegu
Chociaż odzież już przemokła, to nie czuję tego mrozu,
jedynie ten mocny ból od środka, i nie czuję śniegu, który
wpada przez rozpiętą kurtkę. Twoja mama zostawiła
mi otwartą furtkę.
Zapytała czy nie wchodzę, powiedziałem, że nie zaraz
Chociaż kusiło mnie bardzo wiem, że byś tego nie chciała
Wiem, że leżysz zapłakana, kiedy piszesz sms-y
I dobija mnie świadomość, że nie mogę Cię pocieszyć
Bo ciągle mi zależy, chciałbym móc Ci teraz pomóc
Wiem, że Ty teraz nie możesz gadać, i chcesz
żebym wszedł do domu.
Wyjrzyj przez okno, zobacz czy tam jeszcze jestem
Może zobaczysz butem zrobione na śniegu serce
Popatrz sobie na nie, to jak moich uczuć kalka,
Może będzie jeszcze całe, bo moje jest już w kawałkach

-Co oznaczała ta podróż? Ile nocy i dziwnych poranków trwa ten obłęd?
-Ale co teraz? Co będzie dalej?

Jest zbyt pokręcony by żyć i zbyt rzadki by umrzeć.

(Skor)
I znowu jestem tu, a przede mną tylko przepaść
podbiegasz mówisz stój, błagasz bym poczekał
Ty jedna rozumiesz mój ból, a więc czekam
tylko z Tobą mogę czuć, tylko Tobie chcę przyrzekać
i chociaż każda z dróg kończyła się w tym punkcie
to mówię o tym dumnie, bo czułem Cię wokół mnie
i dobrze wiesz gdzie pójdę, a ja wiem że pójdziesz za mną
i jeszcze raz otul mnie, chodź upadajmy na dno
i robię krok, i widzę światło, niosą mnie Twe skrzydła
i chyba wygram z przeznaczeniem, pierwszy raz z nim wygram
ta noc pełna wyzwań, błagam nieś mnie w przestworza
drogę rozświetla zorza, moje serce wznieca pożar
i widzę te bezdroża, godzinami ludzi na nich
idą struci marzeniami bo im los nie skróci granic
I to wróci do nich zanim znowu staną nad przepaścią
nie skoczą w otchłań za nic, bo boją się że upadną

-Co oznaczała ta podróż? Ile nocy i dziwnych poranków trwa ten obłęd?
-Ale co teraz? Co będzie dalej?

Jest zbyt pokręcony by żyć i zbyt rzadki by umrzeć. (x2)

(Onar)
Wiatr śpiewa melodię, szczerze, nie znam jej
Miedzy nami rwąca rzeka uczuć
Ja jeden, ty drugi brzeg
Ja lewo, ty prawo
Ja biała, ty czarna
A szarości jak inne półsierotki obchodzą mnie mało
Już niewiele mi zostało emocji pazernych
Póki co czuję chłód słyszę jak zgrzytają zęby
Drętwieją palce, skóra bieleje jak prześcieradło
Czuję, już niewiele nam zostało
Coraz ciężej przełykam ślinę przez gardło
Najpierw umiera serce, a później ciało
Z ust leci para, chociaż nic nie palę
Czuję kłucie w pluchach, jakby się wbijało w nie tysięcy parę igieł
Żyje, idę, to asfalt ściera mnie i puszcza z dymem
Wczoraj mnie ciągnie na dno
Jutra nie znam
Proszę, potrzebna mi jest tylko jedna…

Edzio x Skor x Onar еще тексты


Видео
Нет видео
-
Оценка текста
Статистика страницы на pesni.guru ▼
Просмотров сегодня: 1