Jestem osamotniona, rozdarta Zbliż się, usłysz krzyk To krzyk pustki we mnie Wrzeszczy o mnie samej
Nie możesz pomóc Bo nie wiesz czym jest pustka Chciałabym też nie wiedzieć Lecz znów krzyku pełne usta
Mam dość już życia Które mija mnie Nie wiedzę celu bycia Moja nadzieja odeszła
Podejdź bliżej Czy słyszysz już krzyk? Podejdź bliżej Już nie ma ratunku w tym Podejdź bliżej Ulżyj mi w tym wszystkim już Podejdź bliżej Śmiertelnie zrań