był takim ojcem tak inni ale gdy wyjeżdżał na wojnę do Wietnamu coś w nim drgnęło i pisał więcej listów mimo to wiedział wcześniej lojalna matka zdołała go uprzedzić dostałem w mordę za to że w długich włosach i z pacyfką całowałem piach Woodstock
wszystko byłoby O.K. gdyby nie jakieś 10 lat później inny ojciec w niebieskim mundurze mało nie wysiadł na serce gdy rzucałem petardą w oddział jego milicjantów też nie mógł znieść plamy na honorze rodzinnym ale pamiętam go dobrze bił tak samo jak amerykański