nic do mnie nie mów, nie zbliżaj się! na dotyk uruchamia się we mnie zwierz! do oczu skaczę gdy czuję falsz wbijam paznokcię, drapię i gryzę to ja!
wszystko to znaczy nic, bo tyle milości w sobie masz, w silnych ramionach twych mogę chyba znów spokojnie spać. bezpieczna, szczęśliwa! odkładam dziś broń bo mój cały świat się zmienia! na lepsze mogę byc drapieżną jeśli chcesz tak sam na sam kśiężyc rozdejmuje z naszych ciał ten cały strach! tu jestem dla ciebie.
to ostrzeżenie zrobisz co chcesz bo to że zaufałam nie znaczy że nie zmienie zdania ta druga ja! możę za chwilę zbawic że będę znów zła!
wszystko to znaczy nic, bo tyle milości w sobie masz, w silnych ramionach twych mogę chyba znów spokojnie spać. bezpieczna, szczęśliwa! odkładam dziś broń bo mój cały świat się zmienia! na lepsze mogę byc drapieżną jeśli chcesz tak sam na sam kśiężyc rozdejmuje z naszych ciał ten cały strach! tu jestem dla ciebie.
to tylko pozorów gra! poczekaj, jesteśmy już sam na sam!