Ref.:Pewnego dnia będziemy tam Gdzie nawet wieczność za krótko trwa Pewnego dnia zrozumiesz jak Trudno mi dać to, co w sobie mam
1.Słyszałem, że szuka szczęścia Słyszałem, że szuka księcia Słyszałem, że szuka kogoś, komu może zaufać To krótka historia, posłuchaj Słyszałem, że jest twarda babką I nie pójdzie mi z nią zbyt łatwo, O, słyszałem Byłem cierpliwy, czekałem, kochałem W głowie tylko ciebie miałem Na przyszłość plan
Dziś czai się przepaść tam Ile na ciebie czekać mam? To takie żałosne, takie niemęskie Jesteśmy skazani na klęskę Twoje oczy niebieskie Piękne i lodowate Robimy krok w stronę siebie Ty stawiasz barykadę Jak długo to potrwa? Wciąż smutna, samotna Boisz się bliskości jak ognia
Pewnego dnia będziemy tam Gdzie nawet wieczność za krótko trwa Pewnego dnia zrozumiesz jak Trudno mi dać to, co w sobie mam
Dobrze wiem ile możesz mi dać Dobrze wiem, wiem kochasz mnie Dobrze wiem, nie chce sama już być I daj mi, daj mi, daj mi Co w sobie masz
2.Nigdy wcześniej tego nie czułem Lecz ty otoczyłaś się murem Wszystko ponure, wszystko pod górę Nie rozumiem cię Czy to ma jakiś sens, w ogóle? Chce tylko zmienić twoje życie na lepsze Dzisiaj tańczę z tobą tylko weź mnie tam Nareszcie poczujemy wspólna przestrzeń I moje serce znajdzie z twoim wspólną przestrzeń Nasze szczęście, nasze miejsce, wspólny szlak Przekaż jej, że cały czas czekam na znak Niech tak będzie tak, proszę przekaz jej Cały czas czekam, hej!
Ref.:Pewnego dnia będziemy tam Gdzie nawet wieczność za krótko trwa Pewnego dnia zrozumiesz jak Trudno mi dać to, co w sobie mam