dziękuję codziennie za los, który mi sprzyja me życie pełne jest barw nieznanych nikomu pełne szczerości i zrozumienia
wdzięczność wypełnia me serce gdy płacić mogę za los, który wybieram świadomie podjąć decyzje i gromadzić wspomnienia
z oferty szczęśliwych chwil planowanej wolności korzystać znów bez wytchnienia gdy wrócę za tydzień do pracy i zacznę swe życie od zera
pozwól mi wierzyć w ten sen
zniechęcenie niech zgarnie wszystko to co gromadzi się w mej głowie marzenia i żądze, sny o potędze i miejscach nie będących moim domem zapomnienie o świadomości, myślach wywodzących się z przeszłości byle natłok myśli nie przypomniał ile złości tkwi w tej jebanej codzienności.