JESTEM LUŹNY TOTALNIE
sł. Marek Atkonis
Jestem luźny totalnie
Lubię muskuł, mam wdzięk
Ścigam z góry normalnie
Takie mam, że byś pękł
But przytomny, katana
Różni mnie od frajera
Ciuchy takie ficerskie,
Aż się szkoda rozbierać
Lecz uwaga, tynk spada,
Ważna tylko fasada
Hej, uwaga, tynk leci,
Orientujcie się dzieci
Bryczka jest oczywista,
i to wyżej malucha
z brzęku twoich kluczyków
towar markę wyniucha
Taka na tekst nie bierze,
Spuści cię razem z wodą
Ale spis inwentarza, HOP,
Łyka z dużą swobodą
ref. Lecz uwaga...
Potem szampan najmarniej,
Music ciszę zagłuszy
W nocy koty są czarne,
Wpadł małolat po uszy
Jestem lużny totalnie,
Mam ten muskuł, mam wdzięk
Ścigam z góry normalnie,
Takie mam, że byś pękł
ref. Lecz uwaga...
Franek Kimono еще тексты
Оценка текста
Статистика страницы на pesni.guru ▼
Просмотров сегодня: 5