- Halo Wołomin? Mówię z Pruszkowa Czy Dziadzio brykę ostatnią schował? To co jest z Wami? No do cholery! Przebijcie wreszcie stare numery! Frajerzy płacą? Nie ma rozmowy? No a od czego kij baseballowy Niech Bobo weźmie kostkę plastiku... Co? już wysadził No i po krzyku.
Mówi się, mówi...
Kto tam się wcina?! I nie pękajcie gdy przyjdzie glina Wszystko zwalajcie na zły stan zdrowia. Macie tam kwity - te z pogotowia. Bóle żołądka, niedowład mowy No i ogólny rozstrój nerwowy.
- Halo Wołomin? Jeszcze dwa słowa Jeden z żołnierzy się przypucował Dajcie mu urlop, małą odprawę Niech płynie z prądem poza Warszawę Działki podzielić Towar sprowadzić I kogo trzeba wreszcie usadzić Kumacie wszystko? I bez bajerów Czuwa nad Wami Wasz Król Raperów
Mówi się, mówi...
Kto tam się wcina?! I nie pękajcie gdy przyjdzie glina Wszystko zwalajcie na zły stan zdrowia. Macie tam kwity - te z pogotowia. Bóle żołądka, niedowład mowy No i ogólny rozstrój nerwowy.
Koniec rozmowy Nad Wisłą wstaje Dzień całkiem nowy