Nie wiem
Co mam z tobą zrobić
Stoisz i płaczesz, dzwonisz i dzwonisz
Nie wiem, co mam z tobą zrobić
Nie wiem co mam o tym myśleć
Niby kochasz i pragniesz
Pożądasz i łakniesz
Nie wiem, co mam o tym myśleć
Tak wiele oczekujesz,
Nie tego potrzebuję!
Ona jest zła, ona nie jest dla mnie
Ona jest zła, ona nie zna granic
Przyszła prosto z piekła, chyba oszalałem
Mógłbym dla niej zabić.
Nie wiem, co mam z tobą zrobić
Tak trudno było doznać twojej łaski
Nie wiem co mam z tobą zrobić
Przecież byłaś taka niedostępna
Teraz chcesz mnie na własność i na zawsze
Nieosiągalna i nie dla mnie
Zbyt wiele żądasz
Zbyt wiele chcesz!
Ona jest zła, ona nie jest dla mnie
Ona jest zła, ona nie zna granic
Przyszła prosto z piekła, chyba oszalałem
Mógłbym dla niej zabić.
Ona jest zła, ona nie jest dla mnie
Ona jest zła, ona nie zna granic
Przyszła prosto z piekła, przecież oszalałem
Chyba wszystko na nic.
Wybieram wolność za cenę samotności
Wykraczam poza tu i teraz
Wybieram wolność!
Ona jest zła, ona nie jest dla mnie
Ona jest zła, ona nie zna granic
Przyszła prosto z piekła, chyba oszalałem
Mógłbym dla niej zabić.
Ona jest zła, ona nie jest dla mnie
Ona jest zła, ona nie zna granic
Przyszła prosto z piekła, przecież oszalałem
Chyba wszystko na nic.
Frontside еще тексты
Оценка текста
Статистика страницы на pesni.guru ▼
Просмотров сегодня: 1