Czekaliśmy wiele lat
Wykuwając wojny stal
Dzierżąc dumnie sztandar nasz
Ojczyzny broniąc braw
Krwawiąc z wielu ran
Splugawiony przodków czyn
Zapomniany trud i łzy
Ostatnia nadzieja leży w nas
W synach orlich gniazd
W obrońcach białych praw
Dziś budzimy się ze snu
By odebrać krwawy dług
Imperium białych dumnych blask
Powróci jeszcze raz
By natchnąć siłą nas
Czas by przerwać błogi sen
Czas by przerwać rzekę łez
Jedne okrzyk jeden cel
Wierność ziemi tej
Honorem naszym jest
Ref
Zbudź się wojowniku – Odpowiedz na znak
Unieś chorągiew i broni stal
Przed wielką bitwą zadmij w róg
By twój naród zwyciężać mógł
Dawni władcy zejdą z gór
Poprowadzą biały lud
Do victorii która wciąż
W tysiącach mieczy tkwi
Nienawiść zmienia w czyn
Rzeka nieśmiertelnej krwi
Płynie w tobie nie od dziś
W niej zaklęte Ariów sny
To źródło twoich sił
By naprzód ciągle iść
Waleczne serca wrócą znów
Przeznaczenie stoczy bój
Niepodległość białych ziem
To naszej walki cel
Powiedzieć wrogom precz
Czas historii zmienić bieg
Bezsilności kładąc kres
Z naszej piersi wilczy zew
Narodzie Lechii wstań
Ku chwale prowadź kraj
Gammadion еще тексты
Оценка текста
Статистика страницы на pesni.guru ▼
Просмотров сегодня: 1