1. Gorzkie żale, przybywajcie, - Serca nasze przenikajcie. 2. Rozpłyńcie się, me źrenice, - Toczcie smutnych łez krynice. 3. Słońce, gwiazdy, omdlewają, - Żałobą się pokrywają. 4. Płaczą rzewnie Aniołowie, - A któż żałość ich wypowie? 5. Opoki się twarde krają. - Z grobów umarli powstają. 6. Cóż jest, pytam, co się dzieje? - Wszystko stworzenie truchleje! 7. Na ból Męki Chrystusowej - Żal przejmuje bez wymowy. 8. Uderz, Jezu, bez odwłoki - W twarde serc naszych opoki! 9. Jezu mój, we krwi ran Swoich - Obmyj duszę z grzechów moich! 10. Upał serca swego chłodzę, - Gdy w przepaść Męki Twej wchodzę.
CZĘŚĆ PIERWSZA
Intencja
Przy pomocy łaski Bożej przystępujemy do rozważania Męki Pana naszego Jezusa Chrystusa. Ofiarować je będziemy Ojcu niebieskiemu na cześć i chwałę Jego Boskiego majestatu, pokornie Mu dziękując za wielką i niepojętą miłość ku rodzajowi ludzkiemu, iż raczył zesłać Syna Swego, aby za nas wycierpiał okrutne męki i śmierć podjął krzyżową. To rozmyślanie ofiarujemy również ku czci Najświętszej Maryi Panny, Matki Bolesnej, oraz ku uczczeniu Świętych Pańskich, którzy wyróżniali się nabożeństwem ku Męce Chrystusowej.
W pierwszej części będziemy rozważali, co Pan Jezus wycierpiał od modlitwy w Ogrójcu aż do niesłusznego przed sądem oskarżenia. Te zniewagi i zelżywości temuż Panu za nas bolejącemu ofiarujemy za Kościół święty katolicki, za najwyższego Pasterza z całym duchowieństwem, nadto za nieprzyjaciół krzyża Chrystusowego i wszystkich niewiernych, aby im Pan Bóg dał łaskę nawrócenia i opamiętania.
Hymn
1. Żal duszę ściska, serce boleść czuje, - gdy słodki Jezus na śmierć się gotuje; - Klęczy w Ogrojcu, gdy krwawy pot leje, - Me serce mdleje. 2. Pana świętości uczeń zły całuje, - Żołnierz okrutny powrózmi krępuje, - Jezus tym więzom dla nas się poddaje - Na śmierć wydaje. 3. Bije, popycha tłum nieposkromiony - Nielitościwie z tej i z owej strony, - Za włosy targa; znosi w cierpliwości - Król z wysokości. 4. Zsiniałe przedtem krwią zachodzą usta, - Gdy zbrojną żołnierz rękawicą chlusta; - Wnet się zmieniło w płaczliwe wzdychanie - Serca kochanie. 5. Oby się serce we zły rozpływało, - Że Cię mój Jezu, sprośnie obrażało! - Żal mi, ach żal mi ciężkich moich złości - Dla Twej miłości.
Lament duszy nad cierpiącym Jezusem
1. Jezu, na zabicie okrutne, - Cichy Baranku od wrogów szukany, - Jezu mój kochany! 2. Jezu, za trzydzieści srebrników - Od niewdzięcznego ucznia zaprzedany, - Jezu mój kochany! 3. Jezu, w ciężkim smutku żałością, - Jakoś sam wyznał, przed śmiercią nękany, - Jezu mój kochany! 4. Jezu, na modlitwie w Ogrojcu - Strumieniem potu krwawego zalany, - Jezu mój kochany! 5. Jezu, całowaniem zdradliwym - od niegodnego Judasza wydany, - Jezu mój kochany! 6. Jezu, powrozami grubymi - od swawolnego żołdactwa związany, - Jezu mój kochany! 7. Jezu, od pospólstwa zelżywie - Przed Annaszowym sądem znieważany, - Jezu mój kochany! 8. Jezu, przez ulice sromotnie - Przed sąd Kajfasza za włosy targany, - Jezu mój kochany! 9. Jezu, od Malchusa srogiego - Ręką zbrodniczą wypoliczkowany, - Jezu mój kochany! 10. Jezu od fałszywych dwóch świadków - Za zwodziciela niesłusznie podany, - Jezu mój kochany! Bądź pozdrowiony, bądź pochwalony, - Dla nas zelżony i pohańbiony! - Bądź uwielbiony, bądź wysławiony, - Boże nieskończony!
Rozmowa duszy z Matką Bolesną
1. Ach! Ja Matka tak żałosna! - Boleść Mnie ściska nieznośna, - Miecz me serce przenika, - Miecz me serce przenika. 2. Czemuś, Matko ukochana, - Ciężko na sercu stroskana? - Czemu wszystka truchlejesz? 3. Co mię pytasz? - Wszystkam w mdłości, - Mówić nie mogę w żałości, - Krew mi serce zalewa. 4. Powiedz mi, o Panno moja, - Czemu blednieje twarz Twoja? - Czemu gorzkie łzy lejesz? 5. Widzę, że Syn ukochany, - W Ogrojcu cały zalany - Potu krwawym potokiem. 6. O Matko, źródło miłości, - Niech czuję gwałt Twej żałości! - Dozwól mi z sobą płakać!
(Jeżeli się śpiewa tylko jedną część, dodaje się 3 razy: Któryś za nas cierpiał rany...)
CZĘŚĆ DRUGA
Pobudka: \"Gorzkie żale przybywajcie...\"
Intencja
W drugiej części rozmyślania Męki Pańskiej będziemy rozważali, co Pan Jezus wycierpiał od niesłusznego przed sądem oskarżenia aż do okrutnego cierniem ukoronowania. Te zaś rany, zniewagi i zelżywości temuż Jezusowi cierpiącemu ofiarujemy, prosząc Go o pomyślność dla Ojczyzny naszej, o pokój i zgodę dla wszystkich narodów, a dla siebie o odpuszczenie grzechów, oddalenie klęsk i nieszczęść doczesnych, a szczególnie zarazy, głodu, ognia i wojny.
Hymn
1. Przypatrz się; duszo, jak cię Bóg miłuje, - Jako dla ciebie sobie nie folguje. - Przecież Go bardziej, niż katowska dręczy. - Złość twoja męczy. 2. Stoi przed sędzia Pan wszego stworzenia, - Cichy Baranek, z wielkiego wzgardzenia - Dla białej szaty, którą jest odziany, - Głupim nazwany. 3. Za moje złości grzbiet srodze biczują - Pójdźmy grzesznicy oto nam gotują - Ze Krwi Jezusa dla serca ochłody - Zdrój żywej wody. 4. Pycha światowa niechaj, co chce wróży, - Co na swe skronie wije wieniec z róży, - W szkarłat na pośmiech, cierniem Król zraniony - Jest ozdobiony! 5. Oby się serce we zły rozpływało, - Że Cię, mój Jezu sprośnie obrażało! - Żal mi, ach żal mi ciężkich moich złości - Dla Twej miłości!
Lament duszy nad cierpiącym Jezusem
1. Jezu, od pospólstwa niewinnie - Jako łotr godzien śmierci obwołany, - Jezu mój kochany! 2. Jezu, od złośliwych morderców - Po ślicznej twarzy tak, sprośnie zeplwany, - Jezu mój kochany! 3. Jezu, pod przysięgą od Piotra - Po trzykroć z wielkiej bojaźni zaprzany, - Jezu mój kochany 4. Jezu, od okrutnych oprawców - Na sąd Piłata, jak zbójca szarpany, - Jezu mój.kochany! 5. Jezu, od Heroda i dworzan, - Królu niebieski, zelżywie wyśmiany, - Jezu mój kochany! 6. Jezu, w białą szatę szydersko - Na większy pośmiech i hańbę ubrany, - Jezu mój kochany! 7. Jezu, u kamiennego słupa - Niemiłosiernie biczami wysmagany, - Jezu mój kochany! 8. Jezu, przez szyderstwo okrutne - Cierniowym wieńcem ukoronowany, - Jezu mój kochany! 9. Jezu, od żołnierzy niegodnie - Na pośmiewisko purpurą odziany, - Jezu mój kochany! 10. Jezu, trzciną po głowie bity, - Królu boleści, przez lud wyszydzany, - Jezu mój kochany! Bądź pozdrowiony, bądź pochwalony! - Dla nas zelżony, wszystek skrwawiony, - Bądź uwielbiony, bądź wysławiony, - Boże nieskończony!
Rozmowa duszy z Matką Bolesną
1. Ach, widzę Syna mojego - Przy słupie obnażonego, - Rózgami zsieczonego! 2. Święta Panno, uproś dla mnie - Bym ran Syna Twego znamię - Miał na sercu wyryte! 3. Ach, widzę, jako niezmiernie - Ostre głowę ranią ciernie! - Dusza moja ustaje. 4. O Maryjo, Syna swego, - ostrym cierniem zranionego, - Podzielże ze mną mękę! 5. Obym ja, Matka strapiona, - Mogła na swoje ramiona - Złożyć krzyż Twój, Synu mój! 6. Proszę, o Panno jedyna, - Niechaj krzyż Twojego Syna - Zawsze w sercu swym noszę:
Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami. (3 razy)..
CZĘŚĆ TRZECIA
Pobudka: \"Gorzkie żale przybywajcie...\"
Intencja
W tej ostatniej, części będziemy rozważali, co Pan Jezus cierpiał od chwili ukoronowania aż do ciężkiego skonania na krzyżu. Te bluźnierstwa, zelżywości i zniewagi, jakie Mu wyrządzono, ofiarujemy za grzeszników zatwardziałych, aby Zbawiciel pobudził ich serca zbłąkane do pokuty i prawdziwej życia poprawy, oraz za dusze w czyśćcu cierpiące, aby im litościwy Jezus Krwią swoją świętą ogień zagasił: prośmy nadto, by i nam wyjednał na godzinę śmierci skruchę za grzechy i szczęśliwe w łasce Bożej wytrwanie.
Hymn
1. Duszo oziębła czemu nie gorejesz, - Serce me, czemu całe nie truchlejesz? - Toczy twój Jezus z ognistej miłości - Krew w obfitości. 2. Ogień miłości, gdy Go tak rozpala, - Sromotne drzewo na ramiona zwala; - Zemdlony Jezus pod krzyżem uklęka, - Jęczy i stęka. 3. Okrutnym katom posłusznym się staje, - Ręce i nogi przebić sobie daje, - Wisi na krzyżu, ból ponosi srogi - Nasz Zbawca drogi. 4. O słodkie drzewo, spuśćże nam już ciało, - Aby na tobie dłużej nie wisiało! - My je uczciwie w grobie położymy, - Płacz uczynimy. 5. Oby się serce we łzy rozpływało, - Że Cię mój Jezu, sprośnie o