Znowu deszcz, siedzisz zły Osowiały i marszczysz brwi Romantyczny jak nocne sny Jak Romeo, smutny Romeo Płynie czas, mija czas Nawet chwilka nie łączy nas Patrzysz w okno, nie widzisz mnie Tylko słotę i tylko mgłę Zapomnisz o mnie, zapomnisz I znikniesz mój Romeo Zniknie uśmiech Twój jasny jak kwiat I nawet wiatr nie doścignie Cię już Zapomnisz o mnie Bo serce Twe dawno już usnęło Nie obudzisz go choć głos Ci drży Gdy mówisz mi Kocham Ciebie jak noc... Noc pełną nieba i gwiazd Senną jak las, jak listopad Noc jaką można mieć raz, Jaką mi dasz moja złota Tak mówisz do mnie Lecz znikniesz o świcie mój Romeo Tam gdzie niebo jest jasne jak kwiat Gdzie nawet wiatr nie doścignie Cię już Czego Ty szukasz tam? Przecież tutaj dla Ciebie mam Siódme niebo - wiesz o tym sam Ach Romeo, gorzki Romeo Płynie czas, mija czas Nawet chwilka nie łączy nas Patrzysz w niebo, nie widzisz mnie Tylko słotę i tylko mgłę Zapomnisz o mnie, zapomnisz I znikniesz mój Romeo Zniknie uśmiech Twój jasny jak kwiat I nawet wiatr nie doścignie Cię już Zapomnisz o mnie Bo serce Twe dawno już usnęło Nie obudzisz go choć głos Ci drży Gdy mówisz mi Kocham Ciebie jak noc... Noc pełną nieba i gwiazd Senną jak las, jak listopad Noc jaką można mieć raz, Jaką mi dasz moja złota Tak mówisz do mnie Lecz znikniesz o świcie mój Romeo Tam gdzie niebo jest jasne jak kwiat Gdzie nawet wiatr nie doścignie Cię już...