Wszystko ucieka gdzieś Wszystko krąży gdzieś i zanika Zwykle gubiąc swój sens Zwykle z tego nic nie wynika A ja to wszystko mam gdzieś Póki to jakoś mnie nie dotyka Póki nie połyka mnie Póki na skórze mej nie rozkłada się Wszystkie naczelne bezczelne Połykają małe niepodzielne Zwykle gubiąc swój sens Wszystko dookoła gryzie się wzajemnie A ja to wszystko mam gdzieś Póki to jakoś mnie nie dotyka Póki nie połyka mnie Póki na skórze mej nie zasycha się
Wszystko co masz wszystko co mógłbyś mieć x2 Pali się na stosie Czarownicy pies Wszystko co masz wszystko co mógłbyś mieć
Wszystko krąży to gdzieś Wewnątrz na zewnątrz gdzieś w obwodach Nie licz że zatrzyma się Z góry pod górę po schodach na nogach A ja to wszystko mam gdzieś Póki to jakoś mnie nie dotyka Póki nie połyka mnie Póki na skórze mej nie rozkłada się
Wszystko co masz wszystko co mógłbyś mieć x2 Pali się na stosie Czarownicy pies Wszystko co masz wszystko co...
Wszystko co masz wszystko co mógłbyś mieć x2 Pali się na stosie Czarownicy pies Wszystko co masz wszystko co mógłbyś mieć