Ledwie zjawiasz się tu a już przy tobie zgraja Zapalniczek tłum i tanich komplementów Ledwie zapach twój w drzwiach się pojawia a już Jakby co to masz z kim wracać
A ja to ten w ostatnim rzędzie Widzę Cię jak z nimi skończysz możesz podejść Nigdy nie byłem na tyle twardy by na to się zdobyć A mówią trzeba być twardym żeby tu przeżyć
Bo wszystkie drogi stąd prowadzą na tory Wszystkie drogi stąd na kolejowy most Staram się z całych sił lekceważyć niedosyt Tu miłość trzyma się na ślinę A szczęście o włos
Ledwie zjawiasz się tu a już przy tobie zgraja Oczka lecą w ruch i tanie komplementy Zastanawiam się ile razy to słyszałaś już Ile razy otwierałaś Nie wnikając kto przechodzi przez próg
Bo wszystkie drogi stąd prowadzą na tory Wszystkie drogi stąd na kolejowy most Staram się z całych sił lekceważyć niedosyt Tu miłość trzyma się na ślinę A szczęście o włos
Bo wszystkie drogi stąd prowadzą na tory Wszystkie drogi stąd na kolejowy most Staram się z całych sił lekceważyć niedosyt Tu miłość trzyma się na ślinę A szczęście o włos