Sobie zaślubieni w księżycową noc Czekaj na mnie wrócę, tylko przejdzie front Kwiaty w jasnych włosach pozaplatał wiatr Tulił ją w ramionach, jak najdroższy skarb
Wierzył, że wraz z wiosną klęknie u jej stóp Lecz nie dożył wiosny, poległ żołnierz zuch Srebrzy jego głowę gdzieś w okopach mróz Poległ za ojczyznę, nie powróci już
Czeka suknia ślubna, welon porwał wiatr List i jego słowa toną w gorzkich łzach Zbliża się ta chwila, spełni się nasz ślub Czekaj na mnie, wrócę, wierny aż po grób
Wierzył, że wraz z wiosną klęknie u jej stóp Lecz nie dożył wiosny, poległ żołnierz zuch Srebrzy jego głowę gdzieś w okopach mróz Poległ za ojczyznę, nie powróci już
Była teraz przy nim, odszukała go Serce pękło z żalu nim zapadła noc Teraz są już razem, odnaleźli się Ślubu udzieliła zakochanym śmierć
Обвенчанные
Сами себе обвенчались в лунную ночь, Жди меня, я вернусь, только пройдет фронт, Цветы в светлых волосах позаплетал ветер, Обнимал её за плечи, как самое дорогое сокровище
Верил, что вместе с весной встанет на колено у её ног, Но не дожил весны, пал бравый солдат Серебрит его голову где-то в окопах мороз, Пал за Отчизну, не вернется уже
Ждет свадебное платье, фату порвал ветер, Письмо и его слова тонут в горьких слезах, Близится та минута, исполнится наша свадьба, Жди меня, я вернусь, верный до конца
Верил, что вместе с весной встанет на колено у её ног, Но не дожил весны, пал бравый солдат Серебрит его голову где-то в окопах мороз, Пал за Отчизну, не вернутся уже
Была теперь с ним, отыскала его, Сердце разорвалось с горя, прежде, чем не настала ночь, Теперь они вместе, нашлись, Обвенчала влюбленных смерть