Sobie zaślubieni w księżycową noc
Czekaj na mnie wrócę, tylko przejdzie front
Kwiaty w jasnych włosach pozaplatał wiatr
Tulił ją w ramionach , jak najdroższy skarb
Czeka suknia ślubna, welon porwał wiatr
List i jego słowa toną w gorzkich łzach
Zbliża się ta chwila, spełni się nasz ślub
Czekaj na mnie, wrócę, wierny aż po grób
Wierzył, że wraz z wiosną klęknie u jej stóp
Lecz nie dożył wiosny, poległ żołnierz zuch
Srebrzy jego głowę gdzieś w okopach mróz
Poległ za ojczyznę, nie powróci już
Była teraz przy nim, odszukała go
Serce pękło z żalu nim zapadła noc
Teraz są już razem, odnaleźli się
Ślubu udzieliła zakochanym śmierć
Статистика страницы на pesni.guru ▼
Просмотров сегодня: 1