Nieważne jest skąd dokąd błądzisz, Każdy drogę swą odnaleźć chce, pewnie i Ty. Rozsądek dla nas mapą jest, Choć czasem nie przejmujesz się I zbaczasz z niej. Choć do celu musisz dązyć Życie czasem nami rządzić chce, no to cóż. Trzymaj się wciąz prawej strony, Dotrzesz zawsze, choć być może już Nie pamiętasz kim jesteś.
Kim jest człowiek, jeśli nie człowiekiem, Dobrze wiesz, że niczym już więcej nie. Kim dla innych ludzi jest, Czy chcesz, czy nie to wiesz, Że kazdy inny jest.
Przewodnika wybierz sobie, Kim jest ten, co wskaże drogę Czy... Ty już to wiesz? Być może ma to być nadzieja, Która czasem szczęście miewa Pomyśl, czy tego właśnie chcesz. Może szczęście niewiadomie da Ci szansę, wskaże drogę I Ty dotrzesz tam. Miłosć lubi się obrażać, Wybierając ją uwazaj, Abyś znów nie zapomniał kim jesteś.