1 Kiedyś nie wiadomo skąd, Ze wschodem słońca, Przybyłam tu. Zanim spotkałam Cię, Stroiłam się, Dobierałam strój. Abyś, gdy Gdy mnie tylko poznasz, Cały mi się oddał, Już wtedy potrzebowałam Cię. Abyś mnie ochronił, Bo tylko w Twojej dłoni Znaleźć mogłam ciepło, aby kwitnąć tak Dla Ciebie I tylko Twoją być. 2 I pamiętam, że gdy tamtego dnia Zbudziłam się, A obok byłeś Ty Wstydziłam Się, Było głupio mi. A dziś sama nie rozumiem, Jak przez własną dumę Mogłam Ciebie zranić I przepraszam za to, że Za to, że kłamałam, Za to, że krzywdziłam I dziś już nie ważne, że kochałam, Że byłeś dla mnie wszystkim, w co wierzyłam. Spokojnie odejdź już, Spokojnie zostaw mnie, Zostaw mnie samą, Bo na to zasłużyłam. Idź i bądź szczęśliwy, Szczęśliwy bądź, Jak gdyby, Kiedyś coś złego działo się To wróć, będę czekać. Przepraszam za to wszystko, Nie umiałam inaczej. Proszę odejdź już, Nie chcę byś widział, jak płaczę A gdy będziesz daleko, O jedno tylko proszę, Pamiętaj patrząc w gwiazdy, Że kocham Cię