Niech się niebo zawali My będziemy trwali Pojedynczo albo parami I bigosowali okrutnych Moskali Aniołowie Pańscy nad nami I bigosowali okrutnych Moskali Aniołowie Pańscy nad nami
I wobec Drewicza Dziadowskiego bicza Tchórzostwem się żaden nie splami Rozjaśnia oblicza światłość tajemnicza Aniołowie Pańscy nad nami Rozjaśnia oblicza światłość tajemnicza Aniołowie Pańscy nad nami
Byt nasz, chociaż zgrzebny Jednakże chwalebny Z wysokimi perspektywami Srebrny i podniebny, koniecznie potrzebny Aniołowie Pańscy nad nami Srebrny i podniebny, koniecznie potrzebny Aniołowie Pańscy nad nami
Niechaj sobie parska Hołota tatarska I wypuszcza ogień nozdrzami Garstka nasza dziarska, Boża sprawa barska Aniołowie Pańscy nad nami Garstka nasza dziarska, Boża sprawa barska Aniołowie Pańscy nad nami