Jak to policeman przeszukuje mnie? Przecież mam prawo nosić to, co chcę To, co moje jest moje, co jara mnie W razie co nie wiem przecież jak i gdzie
Jak to policeman przeszukuje mnie? Przecież mam prawo nosić to, co chcę To, co moje jest moje, co jara mnie W razie co nie wiem przecież jak i gdzie
To jest pieśń, tak ku wolności Tej wolności, co chciałbyś ją mieć A twe oczy ciągle w gotowości Cały czas ktoś przeszkadza ci mieć Marzenia, które są, które już tutaj były To nie sąd, który prawo ci da Ja jestem z tych, którzy dadzą ci siły Mówimy - każdy jest wolny i tak
Jak to policeman przeszukuje mnie? Przecież mam prawo nosić to, co chcę To, co moje jest moje, co jara mnie W razie co nie wiem przecież jak i gdzie
Jak to policeman przeszukuje mnie? Przecież mam prawo nosić to, co chcę To, co moje jest moje, co jara mnie W razie co nie wiem przecież jak i gdzie
Wolni chcemy być, my tak chcemy żyć Gdy przychodzisz na ten świat to nie masz nic To twój szkic i ty go rysujesz Człowiek, rozumiesz, ty losem swym kierujesz Chcesz być wolny, czy chcesz być zakuty Ślepą wiarą w nich, to są takie nuty, Które niosą ukojenie, wszystkim tym Co dosięgło ich zwątpienie i przygniotło brzmię Uwierz w swą wolność, to jest twoje mienie To jest moje mienie wolnego człowieka Prosto ze środka najszczerszy przekaz
Jak to policeman przeszukuje mnie? Przecież mam prawo nosić to, co chcę To, co moje jest moje, co jara mnie W razie co nie wiem przecież jak i gdzie
Jak to policeman przeszukuje mnie? Przecież mam prawo nosić to, co chcę To, co moje jest moje, co jara mnie W razie co nie wiem przecież jak i gdzie
To jest pieśń, słowo i muzyka I nawet jeżeli ty będziesz się bał Chcesz tej wolności, to masz ją w głośnikach To jest to, co ukojenie ci da Wiadomo, że ty, man, będziesz widział to samo I tylko wtedy, kiedy będziesz chciał Cieszyć się tym, co ci dawno zabrano Ja mówię - każdy jest wolny i tak