Mężny Słowianin Lech – on w kraj wjechawszy,
Drużynie swojej, szlachcie rol rozdawszy,
Rozszerzał z niemi włość wszerz, wzdłuż, szeroko,
Gdzie zajrzeć mogło w który kraj ich oko.
Na końcu mieczów granice swe mając,
A nieprzyjaznym placu dostawając.
Z czego po dziś dzień cny Polanin sławny
Spaniały umysł mając w sobie dawny.
Potkać się w boju – rzecz to jemu miła,
Chęć pogotowiu jest serce, jest siła.
Nie długo czekać, ledwie co lat minie,
Gdy zdradna siła od Polanów zginie!
Jar еще тексты
Оценка текста
Статистика страницы на pesni.guru ▼
Просмотров сегодня: 1