Zieleń, zieleń bujny owies, hej ło łom
Czym bujniejszy tym zieleńszy.
A w tym owsie siwy kamień, hej ło łom
Na kamieniu luta żmija.
Kędy jedzie chłopiec młody, hej ło łom
Chciał on tę żmiję porąbać.
Ona jego pięknie prosi, hej ło łom
O mój chłopcze nie rąb że mnie.
Stanę ja ci się w przygodzie, hej ło łom
Weźmiesz żonę za wodami.
Za bystremi Dunajami, hej ło łom,
A ja tobie ją przeniosę.
I trzewiczka nie umoczę, hej ło łom
I sukienki nie uroszę.
Jar еще тексты
Оценка текста
Статистика страницы на pesni.guru ▼
Просмотров сегодня: 1