Niechaj ruta w ogniu trzeszczy,
Czarownica z złości wrzeszczy,
Niech bylicy gałąź pęka,
Czarownica próżno stęka.
Myśmy tu przyszli z daleka,
Popalili zioła święte:
Nie zabiorą nam już mleka
Czarownice przeklęte.
Spokojnie nam ogień świeci,
I ziółeczko każde tleje,
Oj nie pomrą nasze dzieci,
Oj nie będzie swarn doma.
Статистика страницы на pesni.guru ▼
Просмотров сегодня: 1