Гуру Песен Популярное
А Б В Г Д Е Ж З И К Л М Н О П Р С Т У Ф Х Ц Ч Ш Э Ю Я
# A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z

Jeden Osiem L - Pozapominali | Текст песни

Zabijasz mnie słowem,silniejszym jeszcze gestem,
Zabijasz,mówisz musze to jest dla ciebie testem
Nie wystarczy satysfakcji z tego,że poprostu jesteś
Więc nie dajesz się innym no bo ty taki nie jesteś
Taki towar jesteś,świeży jak ciepłe bułeczki
Jak ten granat w biznesie niebezpieczny bez zawleczki
Kumulujesz sobie wielkie autouwielbienie
Myślisz jestem wielki,choć wiesz to tylko marzenie
A ja jade na koncert grzeje przed tobą publike
Co nie podasz mi reki,bo co,bo jesteś vipem,
Dowcipem raczej a nie wielkim mitem sceny,
Już nie tworzysz stylu teraz przeliczasz PLN-y
Pozmieniało się i to nie tylko w twojej głowie
Pozmieniało się bardzo w twoim samplu,bicie,słowie
Teraz mówie prawde,mówię kim naprawde jesteś
Jestem szczery do bólu,bo teraz robie ci stres test.

Ref:
Powiem kim dla mnie jesteś bo ty jesteś tylko wspomnieniem(wspomnieniem,wspomnieniem )
Jedną krótką chwilą i tak potem odchodzisz w zapomnienie(zapomnienie).

Bronisz mi używać słów które są twoim patentem
Nie ma sprawy stworze nowe,obejdę się i nie wymiękne,
Mówisz:słuchajcie mnie,bo mówię szczerą prawde
Tłoczę wyjebane płyty ,a profity z tego żadne,
Robisz hity klubowe,pokazujesz,że nie pękasz
Teraz zagram ci hita,orzeźwi cię,aż będziesz stękał
Świeżego jak mięta,konkretnego jak esencja,
Teraz tobie obiecuje:będziesz zawsze go pamiętał
Pozdrowienia i szacunek,w starej szkole rapu,
Tylko oni tak nieliczni,podali ręke nam chłopaku,
Mało jest tych prawdziwych,wiele pozoruje fakty,
Wielu zamiast talentu,postawiło na kontakty,
Kiedyś tego nie było, inni szlaki przecierali,
Nie potrzebne były plec, wystarczyło być na fali,
Tworzyć przekaz prawdziwy,bez promocji teledysków,
Bez układów tam na górze,tłumu ziomów na boisku.

Ref:
Powiem kim dla mnie jesteś bo,ty jesteś tylko wspomnieniem(wspomnieniem,wspomnieniem)
Jedną krótką chwilą i tak potem odchodzisz w zapomnienie(zapomnienie)

Pogrążony w bezsensie protoplastu swego stylu,
Ja pamiętam bardzo dobrze jak mówiło to już tylu,
Obserwujesz mnie,wiesz,że rap to moja męka,
Wiemy,stoi tuż za rogiem,w cieniu na swą szansę czekał,
O czym myślisz chłopak,kiedy w tłumie głównie stoisz?
Piszesz nowe teksty,czy przeliczasz bo się boisz?
Wiesz,że koniec nadejdzie,nie wiesz jednak,że niedługo,
Kiedy skończy się popyt z kontem pełnym pójdziesz drugą,
Kolorowe pisemka typu idź stąd,weź spierdalaj,
Ile za to płacą,idzie przelew,czy już fala,
Co nie pójdzie po kosztach,a co z przekazem prawdziwym
Zapomniałeś w czym rzeźbisz,przyszedł czas,żebyś się zdziwił,
Że nie jesteś twardym,raczej śmiesznym biznesmenem,
Czym dla ciebie jest hip hop,bo napewno nie jest tlenem,
Wspomnieniem niedługo bedzie i się przekonasz,
Twój koniec nadchodzi zresztą,już lirycznie konasz.

Ref:
Powiem kim dla mnie jesteś,bo ty jesteś tylko wspomnieniem(wspomnieniem,wspomnieniem)
Jedną krótką chwilą i tak potem odchodzisz w zapomnienie(zapomnienie)

Jeden Osiem L еще тексты


Видео
Нет видео
-
Оценка текста
Статистика страницы на pesni.guru ▼
Просмотров сегодня: 2